Jak zwykle od wielu lat w ostatni wtorek miesiąca w październiku spotkali się w KSON-ie Członkowie Stowarzyszenia Inwalidów Wzroku w Jeleniej Górze. Temat wiodący spotkania — BARIERY W MIEŚCIE wymaga wciąż jeszcze w Jeleniej Górze społecznej debaty oraz stałych konsultacji władzy samorządowej ze środowiskiem osób niepełnosprawnych, seniorów, opiekunów w sprawach dostępności obiektów, przestrzeni publicznej i usług w naszym mieście. Stowarzyszenie Inwalidów Wzroku liczące 89 Członków wykazuje szczególną aktywność i zaangażowanie w sprawach poprawy warunków życia codziennego pod względem dostępności i bezpieczeństwa w środowisku.
Od kilku lat organizacje zrzeszone w Karkonoskim Sejmiku Osób Niepełnosprawnych w Jeleniej Górze pracują społecznie nad „mapą barier w mieście”. Polega to na nanoszeniu na wycinkowych mapach poszczególnych dzielnic Jeleniej Góry zauważonych przeszkód takich, jak na przykład: znaki drogowe i słupy energetyczne posadowione na chodniku, nieoznakowane uskoki terenu na ciągach dróg dla pieszych, wysokie krawężniki czy nieodpowiednia względem potrzeb osób starszych i z niepełnosprawnościami sygnalizacja uliczna.
Gościem specjalnym SPOTKANIA był Maciej Kaczor i Joanna Krupa przedstawiciele Dyrekcji Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jeleniej Górze, którzy przedstawili informację o aktualnie prowadzonych inwestycjach i remontach drogowych w mieście.
Uczestnicy spotkania żywo włączyli się w dyskusję zabierając głos zarówno w sprawach pozytywnych przemian w mieście jak również wskazując szczególne zagrożenia dla osób starszych, niedowidzących, niewidomych, słabo słyszących, głuchych, z dysfunkcją narządu ruchu oraz pozostałymi niesprawnościami.
Wskazane zostały niektóre miejsca i zaobserwowane sytuacje niebezpieczne na chodnikach jak nierówności i ubytki w strukturze chodnika, brak planowanej od wielu lat „szpilkostrady” na głównym trakcie komunikacyjnym w mieście od ulicy 1 Maja przez cała ulicę Konopnickiej do Jeleniogórskiego Rynku a pamiętać należy, że społeczność Jeleniej Góry składa się w znacznym stopniu – około 40 % ogółu mieszkańców – z osób starszych i osób niepełnosprawnych. Wielu uczestników spotkania zabierało głos zgłaszając na przykład: brak krawężników, wystające studzienki, niebezpiecznie śliska droga dojścia do przystanków MZK i nawierzchnia przystankowa zimą, przeszkody ustawione w ich obrębie: niewłaściwie zabezpieczone roboty remontowo-budowlane, „zaparkowane” samochody, rowerzyści bez sygnału, rolkarze.
Problemem dla osób z niepełnosprawnościami i osób starszych w ruchu ulicznym zgłoszonym w trakcie dyskusji jest brak właściwej sygnalizacji akustycznej na przejściach dla pieszych, szczególnie na rondach, których pojawia się w naszym mieście coraz więcej. Brak w wielu miejscach ścieżek dotykowych i pasów ostrzegawczych przy przejściach dla pieszych. Podano przykłady innych miast, w których takie systemowe rozwiązania są już stosowane.
Wskazano również miejsca i obiekty publiczne, które od lat stanowią barierę dostępności dla inwalidów i osób starszych jak schody, brak barierek, brak właściwego oznakowania i właściwego oświetlenia, braki w oznakowaniu kierunkowskazów wyjazdowych z miasta.
Zwrócono uwagę, mówi Maciej Kaczor, na szereg przepisów, które przeczą logice na przykład wprowadzenie systemu parkowania samochodów równolegle do chodnika, ze względu na zachowanie obowiązkowej szerokości jezdni manewrowej jaki obowiązkową szerokość miejsc postojowych dla osób niepełnosprawnych. W efekcie zmiany te znacząco wpływają na zmniejszenie liczby ogólnodostępnych miejsc postojowych, w tym przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych.
Podobnie wygląda sytuacja sygnalizacji dźwiękowej na przejściach dla pieszych, która została wprowadzona decyzją centralną wbrew oczekiwaniom osób niepełnosprawnych; dotychczasowy sygnał „kołatkowy” lub głosowy zamieniono na dźwięk, który zlewa się z szumem otoczenia i jest niesłyszalny.
Nie we wszystkich krajach Europy Zachodniej miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych oznakowane są kolorem niebieskim. Wymóg taki generuje dodatkowe koszty w budżetach samorządowych, których budżet na te cele pozostaje bez wsparcia centralnego, a możliwości finansowe Miasta pozostają bez zmian od kilku lat.
Efektem takich spotkań – mówi Mirosława Jośko wiceprezes SIW – ma być pomoc Miastu w dostosowaniu infrastruktury komunalnej do autentycznych potrzeb mieszkańców.
To również próba dialogu z Prezydentem Miasta w żywotnych interesach jego mieszkańców.
To dobry kierunek współpracy ze służbami miejskimi, takimi jak MZK w Jeleniej Górze, czego dowodem jest systematyczna poprawa choć jeszcze niedoskonałej jakości usług komunikacji miejskiej.
SIW