Klub Daj Mi Szansę.

Sto­wa­rzy­sze­nie Dzia­łaj­my Razem” Trianon.PL w mie­sią­cu wrze­śniu i paź­dzier­ni­ku 2013 reali­zu­je pro­jekt „Klub Daj Mi szan­sę”. Pro­jekt ten wspie­ra­ny jest przez Bur­mi­strza Cie­szy­na, a skie­ro­wa­ny do osób nie­peł­no­spraw­nych oraz osób zagro­żo­nych wyklu­cze­niem spo­łecz­nym z powo­du nie­peł­no­spraw­no­ści lub cho­ro­by. Klub jed­no­czy ze sobą oso­by nie­peł­no­spraw­ne dwa razy w tygo­dniu na spo­tka­niach , pod­czas któ­rych odby­wa­ją się zaję­cia manu­al­ne, szy­cie Zaba­wek-Przy­tu­la­nek po to by móc się spo­tkać, wza­jem­nie poznać a zwłasz­cza ofia­ro­wać wyko­na­ne zabaw­ki cho­rym i cier­pią­cym dzie­ciom. Spo­tka­nia i pra­ca manu­al­na w miłym, przy­ja­znym gro­nie to jed­na z dróg roz­wo­ju, samo­re­ali­za­cji i socja­li­za­cji osób nie­peł­no­spraw­nych. Nasi pod­opiecz­ni pod­czas warsz­ta­tów uczą się pra­cy w zespo­le, ryt­mu pra­cy i zasad reali­za­cji nało­żo­nych na nich zadań. Zaję­cia odby­wa­ją się co wto­rek i pią­tek w godz. od 17–20 w sie­dzi­bie Sto­wa­rzy­sze­nia Dzia­łaj­my Razem Tria­non PL , Cie­szyn ul. Biel­ska 4. Jako dopeł­nie­nie sys­te­mu moty­wa­cyj­ne­go zespo­łu „Klu­bu daj mi szan­sę” w ostat­ni week­end wrze­śnia odbył się wyjazd inte­gra­cyj­ny do Zam­ku w Sta­rych Tarnowicach.

Sta­re Tar­no­wi­ce, to dziel­ni­ca Tar­now­skich Gór gdzie znaj­du­je się prze­pięk­ny, zabyt­ko­wy Zamek w sty­lu rene­san­su z wewnętrz­nym dzie­dziń­cem i kruż­gan­ka­mi. Został on wybu­do­wa­ny naj­praw­do­po­dob­niej w XVI wie­ku przez Pio­tra Wro­che­ma. Po II woj­nie świa­to­wej Zamek stał się wła­sno­ścią PGR‑u, na szczę­ście w 2000 r. wła­ści­cie­lem stał się Raj­ner Smo­lorz, któ­ry pod­jął się cał­ko­wi­tej reno­wa­cji zam­ku i oto­cze­nia. Pod koniec 2010 r. zakoń­czył się remont zam­ku oraz oran­że­rii i sto­do­ły. W czerw­cu 2011 r. nastą­pi­ło ofi­cjal­ne otwar­cie Cen­trum Sztu­ki i Rze­mio­sła Daw­ne­go. Odwie­dza­jąc to miej­sce mogli­śmy przyj­rzeć się nie tyl­ko wspa­nia­łe­mu wypo­sa­że­niu Zam­ku, jego kom­nat, prze­pięk­nej i boga­tej biblio­te­ce ale rów­nież uczest­ni­czyć w potycz­kach bractw kur­ko­wych, któ­rzy w ten ostat­ni wrze­śnio­wy week­end zor­ga­ni­zo­wa­li zawo­dy. Na dzie­dziń­cu zam­ko­wym mogli­śmy podzi­wiać pre­zen­to­wa­ną przez brac­twa broń histo­rycz­ną oraz wspa­nia­łe stro­je, w tym wyjąt­ko­we kon­tu­sze. W prze­rwie pomię­dzy zwie­dza­niem Zam­ku i jego prze­pięk­nych ogro­dów z kolum­na­mi pną­cych się i bar­dzo smacz­nych owo­ców kiwi, poczę­sto­wa­ni zosta­li­śmy obia­dem w Gospo­dzie u Wro­che­ma gdzie na dol­nym pozio­mie restau­ra­cji podzi­wia­li­śmy łuko­wa­ne skle­pie­nia, nawią­zu­ją­ce do XIX wiecz­nych staj­ni. Dru­gi poziom restau­ra­cji nie­ocze­ki­wa­nie prze­niósł nas na uli­ce miast sta­re­go kon­ty­nen­tu. Po obie­dzie z dużą rado­ścią obej­rze­li­śmy dal­sze potycz­ki bractw kur­ko­wych, nie oby­ło się bez sesji zdję­cio­wej z przy­stoj­ny­mi ryce­rza­mi i prze­pięk­ny­mi łucz­nicz­ka­mi. Nie lada atrak­cją było rów­nież dla nas mini zoo gdzie w pięk­nej sce­ne­rii mogli­śmy się zaprzy­jaź­nić z kóz­ka­mi. Wyjazd całą gru­pa Klu­bu Daj Mi Szan­sę uwa­ża za bar­dzo uda­ny. Cięż­ko było nam się poże­gnać z prze­mi­ły­mi wła­ści­cie­la­mi Kom­plek­su Zam­ko­we­go, na pamiąt­kę pozo­sta­wi­li­śmy nasze Zabaw­ki-Przy­tu­lan­ki i podzię­ko­wa­nie za zapro­sze­nie nas do tego cudow­ne­go, cie­płe­go miej­sca. W dro­dze powrot­nej odwie­dzi­li­śmy Pal­miar­nię Miej­ską w Gli­wi­cach. Po rene­san­so­wym kli­ma­cie nie pozo­sta­ło ani śla­du w zie­lo­nej sce­ne­rii Pal­miar­ni. Dużym zain­te­re­so­wa­niem gru­py cie­szy­ło się akwa­rium, boga­te w nie­zwy­kłe oka­zy. Pierw­szą wyciecz­kę inte­gra­cyj­ną „Klu­bu Daj Mi Szan­sę” uwa­ża­my za uda­ną. Może­my powró­cić wspo­mnie­nia­mi do zam­ko­wych nostal­gicz­nych miejsc oraz zie­lo­nej dżun­gli za pośred­nic­twem zdjęć w naszej Klu­bo­wej kronice.

 

Kata­rzy­na Bronowska-Kaliszewska