Co war­to wie­dzieć o raku?

Nie­daw­no obcho­dzi­li­śmy Świa­to­wy Dzień Wal­ki z Rakiem. Wie­le orga­ni­za­cji wyko­rzy­stu­je ten dzień po to, by posze­rzyć wie­dzę ludzi na ten temat. Rak jest cho­ro­bą, któ­rej więk­szość spo­łe­czeń­stwa oba­wia się, nie zna­jąc szcze­gó­łów na jej temat. Cho­ciaż meto­dy lecze­nia znacz­nie się popra­wi­ły i szan­se na wyle­cze­nie nowo­two­ru są coraz więk­sze, 3 spo­śród 4 ankie­to­wa­nych nadal ma spo­re oba­wy. Trud­no się temu dzi­wić, jest to bowiem cho­ro­ba śmiertelna.

Mity na temat raka

Ist­nie­je wie­le mitów na temat nowo­two­rów, któ­re pod­czas Świa­to­we­go Dnia Wal­ki z Nowo­two­rem zosta­ją wyja­śnio­ne przez róż­ne organizacje.

      Pierw­szy z mitów brzmi: rak jest tyl­ko pro­ble­mem medycz­nym. Oka­zu­je się, że nie tyl­ko. Nowo­twór ma nega­tyw­ne skut­ki tak­że w obsza­rze poli­tycz­nym , spo­łecz­nym i gospo­dar­czym. Jeśli ludzie żyją w bie­dzie, nie znaj­dą dodat­ko­we­go docho­du, by wyle­czyć się z choroby.

      Dru­gi mit mówi, że rak jest cho­ro­bą doty­ka­ją­cą tyl­ko ludzi star­szych i wystę­pu­ją­cą tyl­ko w kra­jach roz­wi­ja­ją­cych się. W rze­czy­wi­sto­ści jest to cho­ro­ba, któ­ra może dotknąć każ­de­go, nie­za­leż­nie od wie­ku czy miej­sca poby­tu. Cho­ro­ba ta jest naj­częst­szą przy­czy­ną zgo­nów na świecie.

      Mit nr trzy: rak jest wyro­kiem smier­ci. Nale­ży tutaj pod­kre­ślić, iż wie­le z tych nie­ule­czal­nych nowo­two­rów funk­cjo­nu­je zgod­nie z zasa­dą: im wcze­śniej roz­po­zna­ne, tym łatwiej wyle­czo­ne. Wia­do­mo, że oso­ba u któ­rej rak został roz­po­zna­ny jesz­cze we wcze­snym sta­dium ma więk­sze moż­li­wo­ści jego cał­ko­wi­te­go wyle­cze­nia niż ta, u któ­rej rak nowo­twór zdą­żył się już rozprzestrzenić.

      Czwar­ty mit gło­si, że rak jest poraż­ką. Nie­ko­niecz­nie musi tak się stać. Wszyst­ko jest w naszych rękach. Jeśli uda nam się zmie­nić przy­zwy­cza­je­nia, ist­nie­je spo­ra szan­sa na wyle­cze­nie. Jeśli będzie­my się poru­szać na świe­żym powie­trzu, zdro­wo się odży­wiać, zre­zy­gnu­je­my z uży­wek, takich jak papie­ro­sy i alko­hol, będzie­my uni­kać pro­mie­ni UV zmniej­szy­my ryzy­ko zapad­nię­cia na raka.

Świa­to­wa Wal­ka z Rakiem

      Naukow­cy opra­co­wa­li świa­to­wą dekla­ra­cję na temat nowo­two­rów, któ­rą moż­na pod­pi­sać tak­że w inter­ne­cie. Pod­pi­sa­nie dekla­ra­cji spra­wi, iż poli­ty­cy będą mogli zdzia­łać wię­cej na rzecz pacjen­tów z nowo­two­rem. Celem dekla­ra­cji jest reduk­cja nad­wa­gi, spo­ży­cia niko­ty­ny i alko­ho­lu, jak i wpro­wa­dze­nie pro­gra­mu opie­ra­ją­ce­go się na szcze­pie­niu prze­ciw rako­wi szyj­ki maci­cy. Według eks­per­tów dekla­ra­cja pozwo­li na zmniej­sze­nie licz­by zacho­ro­wań aż o 2/3.

      Pra­wie pół milio­na ludzi co roku dowia­du­je się, że ma raka. Roz­po­czy­na się wal­ka na śmierć i życie, w któ­rej więk­szość ludzi mimo wszyst­ko prze­gry­wa. Naukow­cy szy­ku­ją nową stra­te­gię i tym spo­so­bem dają nadzie­ję pacjentom.

      Wal­ka z rakiem czę­sto koń­czy się śmier­cią, ponie­waż guz nie został wystar­cza­ją­co wcze­śnie roz­po­zna­ny. Przy oka­zji Świa­to­we­go Dnia Wal­ki Z Rakiem odkry­to, że zdro­wy tryb życia może redu­ko­wać ryzy­ko cho­ro­by. Tak­że pale­nie sta­no­wi tutaj poważ­ny czyn­nik wal­ki z rakiem. Wia­do­mo, że oso­by któ­re palą papie­ro­sy są bar­dziej nara­żo­ne na raka płuc niż te, któ­re stro­nią od papie­ro­sów. Jed­nak­że bier­ni pala­cze tak­że są nara­że­ni na skut­ki pale­nia. Dla­te­go jeśli chce się zacho­wać zdro­we płu­ca nie powin­no się prze­by­wać w towa­rzy­stwie osób palących.

      Nasze życie jest tak­że w nie­bez­pie­czeń­stwie, gdy się­ga­my po alko­hol, ponie­waż sub­stan­cja ta ma podob­ne wła­ści­wo­ści do niko­ty­ny i rów­nież przy­czy­nia się do powsta­nia raka. 30000 męż­czyzn umie­ra rocz­nie na raka płuc.
Leka­rze są jed­nak dobrej myśli i sta­ra­ją się wymy­ślić nową tech­ni­kę wal­ki z rakiem. Uwa­ża­ją, że trze­ba wziąć pod uwa­gę indy­wi­du­al­ność każ­de­go pacjenta.

      Zna­nych jest oko­ło 200 rodza­jów nowo­two­rów i każ­dy obja­wia się ina­czej u każ­de­go pacjen­ta. Eks­per­ci twier­dzą, że w takich przy­pad­kach jak np. rak pier­si nie moż­na zre­zy­gno­wać z typo­wej tera­pii prze­ciw nowo­two­ro­wi. W tym przy­pad­ku che­mio­te­ra­pia jest bar­dzo sku­tecz­na, dla­te­go nie nale­ży zmie­niać nawyków.

      Oczy­wi­stym jest to, iż coraz to now­sze tech­no­lo­gie wal­ki z rakiem będą nio­sły za sobą ryzy­ko. Poja­wia się tak­że pro­blem płat­no­ści. Kto za to wszyst­ko zapła­ci? Bada­nie poje­dyn­czych komó­rek jest bar­dzo dro­gie, rów­nież prze­pi­sy­wa­ne leki dla pacjen­tów z nowo­two­rem nie zali­cza­ją się do naj­tań­szych. Tak­że nie­le­gal­ne meto­dy lecze­nia są bar­dzo dro­gie. Wia­do­mo, że nie każ­de­mu dane jest wyle­czyć się cał­ko­wi­cie, bądź nie każ­de­go jest stać na nowo­cze­sne meto­dy lecze­nia, ale war­to zaryzykować.

      Nale­ży tyl­ko pamię­tać, że każ­da tera­pia oddzia­ły­wu­je ina­czej na każ­de­go pacjen­ta. Zanim lekarz zle­ci jaki­kol­wiek rodzaj tera­pii powi­nien dokład­nie zapo­znać się z wcze­śniej­szym lecze­niem pacjen­ta, jak i z jego try­bem życia.

      Może jed­nak cza­sem war­to zapła­cić wię­cej za lecze­nie ale mieć pew­ność, że jest ono sku­tecz­ne i że strasz­na cho­ro­bą, z któ­rą wal­czy­my kie­dyś ustanie?

 

Doc. dr hab. med. Jan Walewski