WYPA­DEK – CO DALEJ?

Masz pra­wo do odszko­do­wa­nia od spraw­cy zdarzenia.

      Co roku w Pol­sce docho­dzi do kil­ku­dzie­się­ciu tysię­cy wypad­ków dro­go­wych oraz kil­ku­set tysię­cy koli­zji dro­go­wych. W ubie­głym roku na pol­skich dro­gach życie stra­ci­ło 4,1 tyś osób, a ponad 49,5 tyś odnio­sło obra­że­nia. Dane ofi­cjal­ne nie obej­mu­ją jed­nak­że tych zda­rzeń któ­re zakoń­czy­ły się man­da­tem dla spraw­cy, do któ­rych nie była wzy­wa­na poli­cja, a uczest­ni­cy dozna­li z pozo­ru nie groź­nych obra­żeń. Sta­ty­sty­ki są alar­mu­ją­ce, dla­te­go war­to wie­dzieć co zro­bić kie­dy sami zosta­nie­my poszko­do­wa­ni w wypad­ku lub w jego kon­se­kwen­cji stra­ci­my oso­bę bliską.

      Każ­dy poszko­do­wa­ny nie ze swo­jej winy lub naj­bliż­sza rodzi­na zmar­łe­go w wypad­ku może ubie­gać się o odszko­do­wa­nie od spraw­cy zda­rze­nia. Uzy­skać może­my wie­le świad­czeń odszko­do­waw­czych, m.in. zadość­uczy­nie­nie za ból i cier­pie­nie, pokry­cie kosz­tów lecze­nia, reha­bi­li­ta­cji, opie­ki osób trze­cich, sprzę­tu orto­pe­dycz­ne­go, dojaz­dów na lecze­nie, utra­co­nych docho­dów, rent wyrów­naw­czych i ali­men­ta­cyj­nych. W zależ­no­ści od tego czy czyn spraw­cy zakwa­li­fi­ko­wa­ny został jako wykro­cze­nie czy prze­stęp­stwo, ter­min w któ­rym może­my ubie­gać się o odszko­do­wa­nie wyno­si 3 lata lub 20 lat, licząc od dnia zdarzenia.

      Naj­waż­niej­szym eta­pem ubie­ga­nia się o odszko­do­wa­nie jest wła­ści­we przy­go­to­wa­nie doku­men­ta­cji potwier­dza­ją­cej zarów­no samo zda­rze­nie jak i jego następ­stwa. W każ­dym przy­pad­ku kie­dy w wyni­ku zda­rze­nia są oso­by ran­ne, na miej­sce zda­rze­nia koniecz­nie nale­ży wezwać poli­cję, któ­ra spo­rzą­dzi doku­men­ta­cję. Doku­men­ta­cja w posta­ci notat­ki poli­cyj­nej w spo­sób znacz­ny uła­twi docho­dze­nie odszko­do­wa­nia. Pamię­taj­my, aby po każ­dej wizy­cie lekar­skiej zabez­pie­czyć kse­ro­ko­pię histo­rii cho­ro­by celem udo­ku­men­to­wa­nia zakła­do­wi ubez­pie­czeń następstw zdarzenia.

      W chwi­li obec­nej ponad poło­wa osób poszko­do­wa­nych w wypad­kach nie wie, że może ubie­gać się odszko­do­wa­nie od spraw­cy wypad­ku lub jego ubez­pie­czy­cie­la w zakre­sie OC, lub tego że wypła­co­na przez ubez­pie­czy­cie­la kwo­ta sta­no­wi część należ­ne­go odszko­do­wa­nia. Pol­ski sys­tem praw­ny nie nakła­da na ubez­pie­czy­cie­la obo­wiąz­ku infor­ma­cyj­ne­go jakie świad­cze­nia należ­ne będą w kon­kret­nym przy­pad­ku, a jedy­nie roz­pa­trze­nie i zaję­cie sta­no­wi­ska w odnie­sie­niu do wnie­sio­nych rosz­czeń. Pomi­mo pozor­nych podo­bieństw w wypad­kach komu­ni­ka­cyj­nych, w róż­nych zda­rze­niach w zależ­no­ści od ich następstw może­my mieć do czy­nie­nia z róż­nym rodza­jem należ­nych świad­czeń. W pol­skim sys­te­mie praw­nym kar­dy­nal­ną zasa­dą jest obo­wią­zek peł­ne­go napra­wie­nia szko­dy. W prak­ty­ce zna­czy to tyle, że ubez­pie­czy­ciel spraw­cy zda­rze­nia zobo­wią­za­ny jest do wypła­ce­nia odszko­do­wa­nia za wszel­kie nega­tyw­ne następ­stwa finan­so­we ponie­sio­ne przez poszko­do­wa­ne­go ponad zadość­uczy­nie­nie, któ­re ma celu zre­kom­pen­so­wa­nie szko­dy o cha­rak­te­rze niemajątkowym.

      Sta­ra­jąc się o zadość­uczy­nie­nie bar­dzo istot­ne jest wła­ści­we spre­cy­zo­wa­nie jego wyso­ko­ści albo­wiem jest to świad­cze­nie jed­no­ra­zo­we i w przy­pad­ku wypła­ce­nia go zgod­nie z rosz­cze­niem poszko­do­wa­ne­go bar­dzo trud­no będzie ubie­gać się o pod­wyż­sze­nie uzna­nej kwoty.

      Nie rzad­ką prak­ty­ką ubez­pie­czy­cie­li jest kusze­nie poszko­do­wa­nych do szyb­kie­go zakoń­cze­nia postę­po­wa­nia poprzez zawar­cie ugo­dy, dekla­ru­jąc szyb­ką wypła­tę okre­ślo­nej kwo­ty w zamian za zrze­cze­nie się moż­li­wo­ści docho­dze­nia rosz­czeń w przy­szło­ści. W takim przy­pad­ku war­to na spo­koj­nie prze­ana­li­zo­wać ofer­tę ubez­pie­czy­cie­la uważ­nie kal­ku­lu­jąc wyso­kość ponie­sio­nych strat, gdyż w prak­ty­ce uwol­nie­nie się od skut­ków praw­nych ugo­dy jest bar­dzo trud­ne i uda­je się w nie­licz­nych przy­pad­kach, tyl­ko na dro­dze sądowej.

      Czę­sto zda­rza się, że wspo­mnie­nie wypad­ku jest zbyt wiel­ką trau­mą dla poszko­do­wa­nych, chcąc zapo­mnieć o przy­krych zda­rze­niach nie mają siły ani chę­ci anga­żo­wać się w spra­wy zwią­za­ne z docho­dze­niem odszko­do­wań. W takim przy­pad­ku war­to spraw­dzić ofer­tę wyspe­cja­li­zo­wa­nych kan­ce­la­rii odszko­do­waw­czych, któ­re dzia­ła­jąc na bazie peł­no­moc­nic­twa, pomo­gą zebrać koniecz­ne doku­men­ty, usta­lą pod­miot odpo­wie­dzial­ny za skut­ki zda­rze­nia oraz wła­ści­wie spre­cy­zu­ją i udo­ku­men­tu­ją rosz­cze­nie. Korzy­sta­jąc z usług kan­ce­la­rii odszko­do­waw­czych poszko­do­wa­ni nie muszą pono­sić z góry żad­nych kosz­tów, gdyż wyna­gro­dze­nie to uza­leż­nio­ne jest od suk­ce­su w spra­wie. Dla poszko­do­wa­nych, któ­rzy nie są w sta­nie wyło­żyć pie­nię­dzy na pro­wa­dze­nie postę­po­wa­nia to wła­śnie ich pomoc jest naj­lep­szym spo­so­bem na uzy­ska­nie należ­ne­go odszko­do­wa­nia. Ubez­pie­czy­cie­le czę­sto skrzęt­nie korzy­sta­ją ze swo­jej domi­nu­ją­cej pozy­cji, dys­po­nu­jąc środ­ka­mi, zaple­czem praw­ni­ków odma­wia­ją wypłat lub znacz­nie je zani­ża­ją. Pro­fe­sjo­nal­ny peł­no­moc­nik jest w sta­nie wła­ści­wie udo­ku­men­to­wać rosz­cze­nie, a tak­że pod­jąć nego­cja­cje z ubez­pie­czy­cie­lem wystę­pu­jąc w roli part­ne­ra do roz­mów dla zakła­du ubez­pie­czeń. Wybie­ra­jąc kan­ce­la­rię odszko­do­waw­czą naj­waż­niej­sza jest wia­ry­god­ność i pro­fe­sjo­na­lizm peł­no­moc­ni­ka, war­to spraw­dzić przed pod­pi­sa­niem umo­wy czy dana fir­ma gwa­ran­tu­je obsłu­gę w przy­pad­ku koniecz­no­ści skie­ro­wa­nia spra­wy na dro­gę sądo­wą. War­to rów­nież spraw­dzić czy wybra­na fir­ma posia­da zgło­sze­nie zbio­ru bazy danych do Głów­ne­go Inspek­to­ra Danych Oso­bo­wych, tyl­ko wte­dy mają Pań­stwo pew­ność, że Pań­stwa jak­że wraż­li­we dane prze­twa­rza­ne są w spo­sób zgod­ny z usta­wą o ochro­nie danych osobowych.

 

DRB Cen­trum Odszko­do­wań Sp. z o.o.
www.drb.pl