ROZ­MO­WY O NIEPEŁNOSPRAWNOŚCI…

Fun­da­cja Oswo­ić Los opra­co­wa­ła swe­go rodza­ju porad­nik jak oswa­jać dzie­ci spraw­ne z nie­peł­no­spraw­no­ścią ich kole­gów. To zale­ży od nas doro­słych czy nasze zdro­we dzie­ci nauczą się otwar­to­ści i akcep­ta­cji róż­nych obja­wów inno­ści. Jak mówią auto­rzy: „Jeśli uczysz się nie wyklu­czać, nie będzie­my musie­li roz­ma­wiać o włączaniu”.

Oto wstęp do publikacji:

Czy potra­fi­my roz­ma­wiać z dzieć­mi o nie­peł­no­spraw­no­ści? Czy spra­wia nam to trud­ność? Czu­je­my się zakło­po­ta­ni tema­tem? Sami nie wie­my, jak go „ugryźć”? A może uni­ka­my go cał­kiem, sko­ro nas bez­po­śred­nio nie doty­czy? Ilu z nas, rodzi­ców dzie­ci z nie­peł­no­spraw­no­ścią, zarów­no tą widocz­ną dla oka jak i nie, zna­la­zło się w sytu­acji, gdy prze­cho­dzą­ce obok dziec­ko zada­wa­ło pyta­nia swo­je­mu rodzi­cowi z cyklu „Co jest tej dziewczynce/chłopcu?”, „Dla­cze­go ona jest taka dziw­na?”, „Dla­cze­go on nie cho­dzi? Nie mówi? Dla­cze­go się śli­ni?”. Ilu z nas widzia­ło odcią­ganie dzie­ci i jak­by uciecz­kę z naszej dro­gi? Tak jak­by nie­peł­no­spraw­no­ścią moż­na było się zara­zić. A prze­cież tak nie jest…

Wie­my o tym, a jed­nak zacho­wu­je­my się, jak­by­śmy o tym nie wie­dzie­li. My, rodzi­ce dzie­ci nie­peł­no­spraw­nych, chce­my, aby nasze dzie­ci mia­ły kole­gów i kole­żanki. Prze­cież to natu­ral­ne. Dzie­ci powin­ny ota­czać się rówie­śni­ka­mi. Dla­cze­go mamy pozba­wiać swo­je pocie­chy tej oczy­wi­stej oczywistości?

Kocha­ni Rodzi­ce dzie­ci zdro­wych! Nie zabie­raj­cie swo­im dzie­ciom możliwo­ści zawie­ra­nia kon­tak­tów z nie­peł­no­spraw­ny­mi kole­ga­mi. Może war­to zasta­no­wić się, jak takie kon­tak­ty uła­twić? Naszym zda­niem powin­ni­śmy zacząć od roz­mo­wy, ale bez spe­cjal­nej poga­dan­ki p.t. teraz opo­wiem ci o „inno­ści” – bo wte­dy zacznie­my sami tę „inność” two­rzyć. Roz­mo­wa, choć pozor­nie wyda­je się trud­na, wca­le taka być nie musi. Nie ozna­cza to, że będzie­cie znać odpo­wie­dzi na wszyst­kie pyta­nia. Nie musi­cie… Jest duża szan­sa, że dzię­ki tej roz­mo­wie Wasze dziec­ko przeła­mie lęk przed nie­zna­nym i będzie potra­fi­ło odna­leźć się wspól­nie ze swo­im niepeł­nosprawnym rówie­śni­kiem. War­to o to zawalczyć!

Pró­bu­je­my podać Wam pew­ne­go rodza­ju mini-prze­wod­nik, któ­ry być może uła­twi zdro­wym dzie­ciom zawie­ra­nie zna­jo­mo­ści z nie­peł­no­spraw­ny­mi rówieśni­kami, a Wy – Rodzi­ce – będzie­cie mogli z nie­go korzy­stać w trak­cie luź­nej roz­mo­wy na ten temat.

Nazwij­my go „Sie­dem B” (pre­zen­tu­je­my bowiem sie­dem punk­tów, jakim BYĆ !)
Kasia Łuka­sie­wicz
mama Hani (z dzie­cię­cym pora­że­niem mózgo­wym)
Ania von Lin­den
mama Tade­usz­ka (z auty­zmem i epilepsją)