Dyrektywy dotyczą przepisów z wielu różnych dziedzin, od spraw łączności po podatki. Nowy rząd z Donaldem Tuskiem na czele chce, by Polska znów była czołowym przedstawicielem we wdrażaniu unijnych przepisów. Niestety poprzednia władza nie spieszyła się z przyjmowaniem unijnych regulacji co skutkuje sporymi zaległościami. Do wdrożenia jest 47 unijnych dyrektyw z czego blisko połowa jest już dawno po czasie. Sprawa jest już na tyle poważna, gdyż z powodu niektórych zaległości Komisja Europejska zaskarżyła już Warszawę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Polsce naliczane są już kary w wysokości 13700 euro za każdy dzień opóźnienia.
Największe opóźnienie we wdrażaniu dyrektywy wynosi już ponad trzy lata i do tyczy europejskiego kodeksu łączności elektronicznej. W efekcie nowa ustawa – Prawo komunikacji elektronicznej powinna zastąpić Prawo telekomunikacyjne Dlatego poszczególne resorty mają przyspieszyć prace nad ustawami, które realizują wspólnotowe dyrektywy.
Kolejną z najpilniejszych do wdrożenia jest dyrektywa w sprawie prawa autorskiego i praw pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym. To właśnie te przepisy mają zapewnić tantiemy dla twórców za udostępnianie ich dzieł w internecie. Powinna być zaimplementowana do czerwca 2021 roku.
Pilnie powinna być też wdrożona dyrektywa o sygnalistach. Mówi ona o ochronie osób zgłaszających naruszenia prawa Unii. Termin na jej wdrożenie upłynął 17 grudnia 2021 roku dla firm powyżej 250 pracowników. Z kolei dla przedsiębiorstw sektora prywatnego zatrudniających od 50 do 249 pracowników termin ten został wydłużony do dnia 17 grudnia 2023 r.
W sprawach podatkowych są do wdrożenia przede wszystkim dwie dyrektywy:
- DAC7 – jej celem jest walka z unikaniem opodatkowania transakcji w obrocie internetowym. Zmiany są więc skierowane głównie do platform sprzedażowych w internecie, tak jak np. Allegro, Olx czy Booking. Polska miała czas do końca 2022 roku.
- Druga dyrektywa ma wprowadzić tzw. globalny podatek minimalny. Celem jest uszczelnienie systemu podatkowego, tak aby przedsiębiorstwa nie uciekały z zyskami do krajów, które mają niższy poziom opodatkowania.
Z globalnym podatkiem minimalnym powiązana jest również kolejna zmiana, czyli dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2021/2101 zastępująca inną w odniesieniu do ujawniania informacji o podatku dochodowym przez niektóre jednostki i oddziały. Przewiduje ona, że największe przedsiębiorstwa będą musiały publicznie ujawniać “sprawozdanie o podatku dochodowym”.
Będą też zmiany w VAT. Do końca 2024 r. mamy bowiem czas na ich wdrożenie.
- Rady (UE) 2020/285
- Rady (UE) 2022/542
Pierwsza dotyczy zwolnienia z VAT małych przedsiębiorstw, a druga stawek VAT.
Nastąpią też zmiany w wynagrodzeniach. Na wdrożenie dyrektywy w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii Europejskiej mamy czas (do 15 listopada 2024 r.). Unijne przepisy przewidują, że państwa, które wprowadziły minimalną płacę (czyli np. Polska), mają zadbać o to, by umożliwiała godny poziom życia i zmniejszała ubóstwo pracujących.
Ważne zmiany dotyczyć będą branży transportowej i tu również jesteśmy już po terminie, który upłynął 6 sierpnia 2023 roku. Chodzi o dyrektywę zmieniającą przepisy w sprawie użytkowania pojazdów najmowanych bez kierowców w celu przewozu drogowego rzeczy. Zmiany pozwolą polskim przewoźnikom m.in. świadczyć usługi za granicą z wykorzystaniem ciężarówek wynajętych i zarejestrowanych w innych krajach UE.
Ministerstwo Finansów pracuje już również nad wdrożeniem tzw. dyrektywy NPL dotyczącej kredytów zagrożonych. To ważne zmiany dla windykatorów i banków. Chodzi bowiem m.in. o to, aby banki mogły takie kredyty sprzedawać firmom windykacyjnym. Będzie to możliwe, jeśli nabywca pakietu wierzytelności spełni określone w dyrektywie wymogi (uzyska licencję). Dyrektywa określa również przepisy dotyczące zarządzania kredytami zagrożonymi i nadzór nad firmami windykacyjnymi.
Na wdrożenie czeka również dyrektywa w sprawie środków na rzecz wysokiego wspólnego poziomu cyberbezpieczeństwa na terytorium Unii, czyli tzw. dyrektywa NIS 2. Termin na uchwalenie odpowiednich przepisów krajowych mija 17 października 2024 r
28 czerwca 2022 r. minął czas na wdrożenie kolejnej ważnej dyrektywy w sprawie wymogów dostępności produktów i usług. Ministerstwo Rozwoju i Technologii przyspieszyło prace i do Stałego Komitetu Rady Ministrów skierowało projekt przygotowany jeszcze przez rządy PiS. Zobowiąże on 321 tys. podmiotów gospodarczych do dostosowania produktów i usług dla osób z niepełnosprawnościami, w tym m.in. konsumenckich systemów sprzętu komputerowego wraz z systemami operacyjnymi do nich, terminali płatniczych (chodzi zarówno o urządzenia, jak i oprogramowanie) oraz konsumenckich urządzeń wykorzystywanych w dostępie do usług łączności elektronicznej. Dostępność oznacza możliwość korzystania z produktów, usług i przestrzeni fizycznej bez barier, a przede wszystkim – możliwość korzystania z nich bez względu na ograniczenia funkcjonalne, które mogą dotyczyć danej osoby. Implementacja dyrektywy ułatwi lub umożliwi wszystkim równe korzystanie z produktów i usług, co – szczególnie w przypadku osób z niepełnosprawnościami – przyczyni się do ich większego włączenia w życiu społeczno-gospodarczym, w tym na rynku pracy. Nowa ustawa ma obowiązywać od 28 stycznia 2025 r
Zaległości w implementacji 47 unijnych dyrektyw w Polsce to poważny problem, który wymaga natychmiastowego rozwiązania. Negatywne konsekwencje mogą się mnożyć, wpływając zarówno na relacje międzynarodowe, jak i dobrobyt obywateli. Nasuwa się pytanie, dlaczego poprzednia władza doprowadziła do takich uchybień, za które przyjdzie płacić ogromne pieniądze.
Pełną listę 47 dyrektyw znajdziecie na stronie Onet.pl Źródło: Business Insider.
Katarzyna Anders