Brakowało nam będzie jej energicznej postaci, która charakteryzowała całe jej życie. Poznaliśmy ją przed siedmiu laty w Karkonoskim Sejmiku Osób Niepełnosprawnych, gdzie spotykali się ludzie z amputowaną krtanią. Tutaj właśnie poznała równie chorego Zbyszka Czarneckiego. Razem postanowili założyć Karkonoskie Stowarzyszenie Osób Laryngektomowanych. Udało się! Wkrótce Barbara i Zbigniew stanęli na ślubnym kobiercu, a wesele zorganizowali dla swoich przyjaciół w Sejmikowej Świetlicy. Barbara brała aktywny udział w spotkaniach z młodzieżą, na których swoim chrapliwym ale miłym głosem przestrzegała przed paleniem papierosów. To ten zabójczy nałóg spowodował chorobę nowotworową z konsekwencjami utraty głosu. Basia walczyła o swoich współtowarzyszy organizując spotkania, wycieczki, wspólne wyjazdy na pielgrzymki. W każdy czwartek, kiedy w Sejmiku dyżurował zarząd Towarzystwa, radziła i pocieszała innych. W ostatniej rozmowie sprzed tygodnia martwiła się co będzie dalej bo jej przyjaciele tak szybko odchodzą…
Basiu będziemy Cię zawsze mile wspominali, a Zbyszkowi składamy serdeczne wyrazy współczucia. Pogrzeb Barbary odbędzie się 12.12.2012 r. tj w środę o godzinie 12:00 w Chełmie Lubelskim.