Logo Karkonoskiego Sejmiku Osób niepełnosprawnych

Nie­peł­no­spraw­ni na Żuławach

Żuławy6W dłu­gi majo­wy week­end Sto­wa­rzy­sze­nie Inwa­li­dów Wzro­ku zor­ga­ni­zo­wa­ło 4 dnio­wą wyciecz­kę na Żuławy.

Zwie­dzi­li­śmy — mówi Elż­bie­ta Bukat Sekre­tarz SIW — Mie­rze­ję Wiśla­ną, miej­sce pla­no­wa­nej rzą­do­wej inwe­sty­cji mor­skiej, zatrzy­mu­jąc się na 3 dnio­wy noc­leg w dosto­so­wa­nym dla osób nie­peł­no­spraw­nych kom­plek­sie hote­lo­wym Fol­wark w Kady­nie. W kolej­nym dniu poje­cha­li­śmy do Gdań­ska gdzie przy zmien­nej pogo­dzie, ale bez desz­czu, odby­li­śmy sied­mio­go­dzin­ny spa­cer po zabyt­kach tego pięk­ne­go miasta.

Zwie­dzi­li­śmy też to co zosta­ło z tere­nów stocz­ni gdań­skiej, Kate­drę w Oli­wie z kon­cer­tem orga­no­wym, a w dro­dze powrot­nej odwie­dzi­li­śmy jedy­ne w Pol­sce Muzeum bursz­ty­nu. Kolej­ny dzień to wypra­wa na kanał Elblą­sko-ostródz­ki. To był gwóźdź pro­gra­mu. Zachwy­ca­li­śmy się tą histo­rycz­ną inwe­sty­cją, któ­ra prze­trwa­ła ponad 180 lat. Pły­nąc sta­tecz­kiem po kolej­nych jezio­rach nie­zwy­kłą atrak­cją była podróż nie tyl­ko po wodzie, ale rów­nież na spe­cjal­nej kon­struk­cji szy­nach i wóz­kach po tra­wie. Więk­szość z nas widzia­ła ten XIX wiecz­ny cud tech­ni­ki po raz pierw­szy. To jedy­na tego typu w Euro­pie, a kto wie czy nie na świe­cie hydro­lo­gicz­na budo­wa, któ­rej mecha­nizm poru­sza­ny jest siłą wody. Na pokła­dzie z nami było kil­ku wóz­ko­wi­czów co ozna­cza, że i nabrze­że i pokład stat­ku jest dostęp­ny dla nie­peł­no­spraw­nych. Na koniec zwie­dzi­li­śmy Kate­drę we From­bor­ku gdzie żył i pra­co­wał Miko­łaj Koper­nik. Szko­da, że do Pla­ne­ta­rium pro­wa­dzą stro­me scho­dy, ale jakoś dotar­li­śmy na miej­sce podzi­wia­jąc ponad godzin­ny kosmicz­ny seans nie­ba z cza­sów Kopernika.

Weso­ły auto­bus do zim­nej i desz­czo­wej Jele­niej Góry powró­cił szczę­śli­wie, a dzię­ki spon­so­rom ta boga­ta w wyda­rze­nie wyciecz­ka mogła się odbyć przy dosto­so­wa­nych do moż­li­wo­ści uczest­ni­ków kosztach.

Śmia­ło może­my pole­cić ten kie­ru­nek wypraw tury­stycz­nych z zado­wo­le­niem obser­wu­jąc, że na tra­sach poja­wia się coraz wię­cej naszych nie­peł­no­spraw­nych przyjaciół.

KSON