Logo Karkonoskiego Sejmiku Osób niepełnosprawnych

Gdy dia­log umie­ra rodzi się desperacja

dialogNo nie­ste­ty, muszę przy­znać dia­log umie­ra i “ręce opa­da­ją z szelestem”. 

Były pyta­nia co robią par­la­men­tar­ne zespo­ły zaj­mu­ją­ce się tema­ty­ką osób nie­peł­no­spraw­nych? Ja ocze­ki­wa­ła­bym rów­nież wspar­cia rodzi­ców peł­no­let­nich dzie­ci nie­peł­no­spraw­nych przez oso­by, któ­re “zachę­ca­ją” do rodze­nia dzie­ci zagro­żo­nych kalec­twem oraz wspar­cia rodzi­ców mało­let­nich dzie­ci nie­peł­no­spraw­nych, bowiem ich dzie­ci rów­nież doro­sną i będą się bory­kać z pro­ble­mem i codzien­ną trau­mą / pyta­niem Co będzie z moim dziec­kiem, kie­dy mnie nie będzie?

Ostat­nio było wie­le pro­te­stów, demon­stra­cji nie­za­do­wo­le­nia, ape­li, któ­re nie zna­la­zły odzewu.

Moim skrom­nym zda­niem “Despe­ra­cja rodzi się z pogar­sza­ją­cej się opie­ki zdro­wot­nej (dzię­ki za wywal­cze­nie pozy­tyw­nych zmian). Nie bez zna­cze­nia były zapo­wie­dzi i z tym zwią­za­ne z tym ocze­ki­wań. Sko­ro zewsząd sły­szy­my jakie są obec­nie wspa­nia­łe wyni­ki gospo­dar­cze, jaka jest rewe­la­cyj­na ścią­gal­ność podat­ku, czy­li sko­ro jest tak świet­nie, to dla­cze­go nie moż­na ulżyć, tym, któ­rzy sami sobie pomóc nie mogą?

Takie są moje przemyślenia.

Pozdra­wiam Halina