Oni napraw­dę poma­ga­ją, czy­li o Pro­gra­mie “Asy­stent Oso­bi­sty Oso­by z Niepełnosprawnościami”

logo granatowe

Od mar­ca bie­żą­ce­go roku w Kar­ko­no­skim Sej­mi­ku Osób Nie­peł­no­spraw­nych w Jele­niej Górze pro­wa­dzo­ny jest pro­gram pn. „Asy­stent Oso­bi­sty Oso­by z Niepełnosprawnościami”.

Pole­ga on na per­so­nal­nym wspar­ciu osób ze znacz­nym lub umiar­ko­wa­nym stop­niem nie­peł­no­spraw­no­ści przez oso­by trze­cie, któ­re mają odpo­wied­nie przy­go­to­wa­nie prak­tycz­ne lub zawo­do­we do wyko­ny­wa­nia takiej funk­cji, a któ­re nie są naj­bliż­szą rodzi­ną podopiecznego.

Asy­sten­tu­rą obję­li­śmy dotych­czas — mówi Joan­na Zagul­ska z KSON‑u — trój­kę nie­peł­no­spraw­nych dzie­ci oraz 24 oso­by głów­nie ze znacz­nym stop­niem nie­peł­no­spraw­no­ści i nie­zdol­no­ścią do samo­dziel­nej egzy­sten­cji, nad któ­ry­mi pie­czę obję­ło 15 asy­sten­tów. Asy­sten­tu­ra doty­czy pomo­cy w wyko­ny­wa­niu czyn­no­ści życia codzien­ne­go, z wyjąt­kiem głę­bo­kich czyn­no­ści pielęgnacyjnych.

Jestem bar­dzo zado­wo­lo­na z pomo­cy jaką świad­czy mi asy­stent­ka pani Ewa — mówi 80 – let­nia pani Danu­ta cho­ra na SM i poru­sza­ją­ca się na wóz­ku. — Myślę, że to będzie dobra zna­jo­mość, a kto wie czy nie przy­jaźń, któ­rej przy swo­jej nie­peł­no­spraw­no­ści nie mogłam otrzy­mać od najbliższych.

Opie­kun­ka pani Danu­ty rela­cjo­nu­je wyjąt­ko­wo cie­płą aurę jaką wokół sie­bie i swo­je­go kalec­twa stwa­rza jej pod­opiecz­na, jest nam po pro­stu ze sobą dobrze i cie­ka­wie. Chodź­my na spa­ce­ry, zda­rzy­ło się, że były­śmy w teatrze, a nawet w kawiar­ni. Dużo roz­ma­wia­my uni­ka­jąc poli­ty­ki, ale nie zawsze się udaje.

Pro­gram „Asy­stent Oso­bi­sty Oso­by z Nie­peł­no­spraw­no­ścia­mi” finan­so­wa­ny jest z Fun­du­szu Soli­dar­no­ścio­we­go Mini­ster­stwa Pra­cy i Poli­ty­ki Spo­łecz­nej, a więc wyna­gro­dze­nia dla asy­sten­tów uza­leż­nio­ne są od ilo­ści prze­pro­wa­dzo­nych godzin wspar­cia. Na przy­kład za 40 godzin pra­cy asy­sten­ta KSON wypła­ca 1600 z zacho­wa­niem reżi­mu podatkowego.

To może nie kon­ku­ren­cja — mówi Joan­na Zagul­ska — dla wyna­gro­dze­nia opie­ku­nów w Niem­czech czy Holan­dii, ale już powa­ża­ny krok do przo­du, aby np. eme­ry­to­wa­ne pie­lę­gniar­ki, urzęd­nicz­ki czy nauczy­ciel­ki „na srebr­ne lata” nie musia­ły dora­biać za gra­ni­cą do swo­ich eme­ry­tu­rek. Pro­jekt trwa do 15 grud­nia bie­żą­ce­go roku, ale Mini­ster­stwo zapo­wia­da jego kontynuację.

W spra­wach asy­sten­tu­ry (są jesz­cze wol­ne miej­sca) zapra­sza­my do sie­dzi­by KSON przy ul. Osie­dle Robot­ni­cze 47 a w Jele­niej Górze, tele­fo­nicz­nie 75 75 242 54 lub e mailo­wo biuro@kson.pl od ponie­dział­ku do piąt­ku w godzi­nach od 13.30 do 15.30.