NOWO­CZE­SNE TECH­NO­LO­GIE KOMÓR­KO­WE DLA NIEPEŁNOSPRAWNYCH

NOWO­CZE­SNA TECH­NO­LO­GIA KOMÓR­KO­WA DLA NIEPELNOSPRAWNYCH,

czy­li nie taki dia­beł straszny…

31 mar­ca 2015 r. w sie­dzi­bie KSON‑u odby­ło się przed­świą­tecz­ne spo­tka­nie Sto­wa­rzy­sze­nia Inwa­li­dów Wzroku.

Na począt­ku orga­ni­za­cja przy­ję­ła w swo­je sze­re­gi dwóch nowych człon­ków, co ozna­cza, że ich licz­ba prze­kro­czy­ła 50 osób. Naj­waż­niej­szym punk­tem zebra­nia była jed­nak wizy­ta Pana Rober­ta Walasz­ka – przed­sta­wi­cie­la jed­nej z tele­fo­nii komór­ko­wych, któ­ry przed­sta­wił wszyst­kim nie­wi­do­mym i nie­do­wi­dzą­cym nowo­cze­sne zaple­cze tele­fo­nii komór­ko­wej oraz sta­cjo­nar­nej, któ­re pozwo­li na dosto­so­wa­nie go do potrzeb osób z taki­mi wła­śnie dys­funk­cja­mi. Pan Robert poka­zał kil­ka tele­fo­nów, któ­re mogą być użyt­ko­wa­ne przez oso­by z zabu­rze­nia­mi widze­nia. Jeden z nich może być wyko­rzy­sty­wa­ny rów­nież jako tele­fon sta­cjo­nar­ny i ma zasięg 500 m. Pozo­sta­łe to tele­fo­ny z dużą kla­wia­tu­rą i przy­ci­skiem, któ­ry ma za zada­nie wezwać pomoc. Były rów­nież smar­fo­ny, któ­ry mają bar­dzo dużą roz­dziel­czość ekra­nu, powięk­sza­ją­ce się lite­ry, a tak­że moż­li­wość wgra­nia pro­gra­mów prze­twa­rza­ją­cych pismo na mowę.  „Nie bój­my się nowej tech­no­lo­gii”- mówi przed­sta­wi­ciel fir­my tele­fo­nicz­nej, gdyż przy dzi­siej­szych moż­li­wo­ściach tech­nicz­nych, jeste­śmy w sta­nie tak przy­sto­so­wać tele­fon, aby każ­dy czło­wiek – czy mło­dy, czy ten tro­chę star­szy, mógł spraw­nie i bez pro­ble­mu z takie­go sprzę­tu korzy­stać. Dzię­ki spe­cjal­nym, dar­mo­wym pro­gra­mom – nakład­kom sta­bi­li­zu­ją­cym obraz, dużym ekra­nom i czcion­ce ponad 1 cm, inwa­li­dzi wzro­ku nie muszą się ogra­ni­czać do tele­fo­nów kla­wi­szo­wych, a wręcz powin­ni wycho­dzić naprze­ciw nowo­cze­sno­ści       i posłu­gi­wać się nawet smart­fo­na­mi, któ­re przy odpo­wied­niej tary­fie moż­na otrzy­mać nawet za dar­mo, lub przy­sło­wio­wą złotówkę.

 

Po bar­dziej szcze­gó­ło­we infor­ma­cje Pan Wala­szek zapro­sił każ­dą oso­bę indy­wi­du­al­nie do sie­dzib fir­my tele­fo­nii komór­ko­wych, któ­re dora­dzą, jaki egzem­plarz będzie nam przy­dat­ny. Wystą­pie­nie to spo­tka­ło się z dużą apro­ba­tą i zosta­ło nagro­dzo­ne grom­ki­mi brawami.

Kolej­nym punk­tem spo­tka­nia było obej­rze­nie son­dy ulicz­nej, w któ­rej miesz­kań­cy nasze­go mia­sta bar­dzo pozy­tyw­ne wyra­ża­li opi­nie na temat żół­tych emble­ma­tów dla osób nie­do­wi­dzą­cych. Wkrót­ce uka­żą się w mie­ście pla­ka­ty pro­pa­gu­ją­ce nosze­nie żół­tych znacz­ków przez oso­by nie­wi­do­me i niedowidzące.

Na koniec życzy­li­śmy sobie Weso­łych Świąt i samych pięk­nych i szczę­śli­wych chwil.WP 20150331 013WP 20150331 015