W Karkonoskim Sejmiku Osób Niepełnosprawnych odbyło się kolejne spotkanie zorganizowane przez Stowarzyszenie Inwalidów Wzroku z Panią Danutą Razmysłowicz- starszym aspirantem Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. W półtora godzinnej żywej rozmowie ilustrowanej multimedialnie, Pani Danuta zaprezentowała program „Żyj bezpiecznie- bezpieczne osiedle”. Omówiła rządowe programy bezpieczeństwa realizowane przez policję jeleniogórską, ale także akcentowała lokalne inicjatywy policyjne i samorządowe, które mają przyczynić się do poprawy jakości życia i bezpieczeństwa mieszkańców. Niestety mimo licznych apeli Policji nadal oszuści zbierają żniwo w postaci okradania metodą „na wnuczka”, metodą „na śpiocha” rabowani są podróżni, a pod hasłem „atrakcyjne i okazyjne zakupy z prezentami” naciągani są naiwni. Pośród oszukanych największą grupę stanowią osoby starsze i niepełnosprawne. Mówiono także o podniesieniu walorów naszego atrakcyjnego miasta, którego czystość pozostawia wiele do życzenia. Mają w tym udział nie tylko wandale, ale również nie dbający o otoczenie mieszkańcy, a pośród nich właściciele psów. Udało się ograniczyć od niedawna powszechny zwyczaj dokarmiania gołębi z parapetów naszych okien i balkonów głównie przez uświadomienie, jakie to wywołuje zagrożenia chorobowe i epidemiologiczne. Wiele uwagi poświęcono sprawom bezpieczeństwa na chodnikach i ulicach naszego miasta. O ile przejścia dla pieszych są prawidłowo oznakowane i oświetlone, to w szeregu przypadkach czas „zielonego światła” na przejście jest zbyt krótki, aby osoba starsza czy niepełnosprawna mogła opuścić jezdnię. Nie doczekał się także realizacji postulat środowiska inwalidów wzroku, aby dotychczasowe sygnały na przejściach ulicznych zastąpić komunikatami głosowymi stosowanymi z dobrym skutkiem w wielu miastach. Zagrożeniem są również szalejący po chodnikach rowerzyści, co oznacza nie tylko potrzebę budowy ścieżek dla rowerów także w mieście,ale konieczność wzmożenia patroli policyjnych i straży miejskiej. Bezpieczeństwo mieszkańców to również unikanie wysokich elementów architektury zielonej. Wysokość krzewów, żywopłotów winna być obniżona do maksymalnie 80 cm na terenach osiedli mieszkaniowych, bo liczne są przypadki ukrywania się za wysokimi żywopłotami potencjalnych napastników, których ofiarami są najczęściej znowu osoby starsze i niepełnosprawne.
Uczestnikami spotkania były osoby słabo widzące i niewidome. Stąd część rozmowy nakierowana była na potrzebę posługiwania się „białą laską”, która jest nie tylko atrybutem niewidomych i słabo widzących, ale również i przede wszystkim w ruchu ulicznym stanowi sygnał, że na drodze znajduje się osoba z dysfunkcją wzroku. To ważny sygnał dla kierujących pojazdami, który w prawie o ruchu drogowym znajduje swoje odzwierciedlenie. Inwalida wzroku, który uczestniczy w zdarzeniu drogowym nie posiadając „białej laski” może ponieść wszelkie skutki finansowe i prawne takiego zdarzenia, jako jego sprawca. Wielu uczestników spotkania nie wiedziało o tych uwarunkowaniach i zgłosiło chęć zaopatrzenia się w ten sprzęt ostrzegawczo- rehabilitacyjny.
Spotkanie z Panią Aspirant rozpoczyna kolejny cykl edukacji mieszkańców naszego miasta w zakresie prewencji i bezpieczeństwa. W następnym spotkaniu, które wyznaczono na 27 maja o godzinie 11:00 w świetlicy integracyjnej KSON wezmą również udział dzielnicowi, na początek z Zabobrza, a także niepełnosprawni innych schorzeń. Zebranie ma charakter otwarty.