Sygna­li­za­to­ry na przej­ściach dla pie­szych muszą dzia­łać lepiej

Od kil­ku już lat inwa­li­dzi wzro­ku sygna­li­zu­ją nie­wła­ści­wość funk­cjo­no­wa­nia sygna­li­za­cji dźwię­ko­wej na przej­ściach ulicz­nych mia­sta. Doty­czy to szcze­gól­nie rejo­nu śród­mie­ścia i Zabo­brza (skrzy­żo­wa­nie z uli­cą Jana Paw­ła II). Wyci­szo­ne sygna­ły dźwię­ko­we infor­mu­ją­ce o zie­lo­nym lub czer­wo­nym świe­tle dla pie­szych zacie­ra­ją się w ulicz­nym hała­sie i są nie­sły­sza­ne z wszyst­ki­mi tego dla bez­pie­czeń­stwa prze­cho­dzą­cych konsekwencjami.

 

Sto­wa­rzy­sze­nie Inwa­li­dów Wzro­ku Pod­ję­ło wspól­nie z Zarzą­dem Ulic i Mostów ini­cja­ty­wę prze­glą­dów wszyst­kich sygna­li­za­to­rów ulicz­nych w mie­ście. Już po pierw­szym prze­glą­dzie w mie­sią­cu mar­cu spe­cja­li­ści z ZUiM potwier­dzi­li zasad­ność uwag zgła­sza­nych przez nie­do­wi­dzą­cych i nie­wi­do­mych. Sytu­acja ta doty­czy tak­że senio­rów. Przy­po­mnij­my, że co czar­ty miesz­ka­niec nasze­go mia­sta to oso­ba nie­peł­no­spraw­na lub star­sza mają­ca natu­ral­ne kło­po­ty ze wzro­kiem, słu­chem i poru­sza­niem się. W mie­sią­cu kwiet­niu prze­pro­wa­dzo­ny będzie kolej­ny moni­to­ring przejść ulicz­nych, skut­kiem cze­go mia­sto może stać się bez­piecz­ne, zobaczymy…